Właśnie zakończył się jubileuszowy, XX. Przystanek Woodstock, a wraz z nim już czwarta edycja Himalayan Camp w całości zorganizowanego przez stowarzyszenie Polish Outdoor Group.

Od środy, 30-ego lipca do późnych sobotnich godzin wieczornych każdy miał okazję odwiedzić obóz Himalayan, który jak co roku, mieścił się na wzgórzu popularnej wśród woodstockowiczów Akademii Sztuk Przepięknych w pobliżu namiotu prelekcyjnego ASP.

_MG_2432L

Przez cztery dni 800 tys. uczestników największego w Europie festiwalu plenerowego, miało okazję zasmakować pełnego woodstockowych wrażeń survivalowego trybu życia. W tym czasie nasza ponad 70-o osobowa ekipa dbała o to, by nie brakowało także różnorodnych form aktywności sportowej, które każdego dnia wypełniały himalajską wioskę. Jak co roku, naszym celem była promocja działalności outdoorowej oraz zachęcenie was do wspólnego spędzania czasu na świeżym powietrzu.

Wszyscy odwiedzający Himalayan Camp mogli skorzystać z atrakcji, które już na stałe wpisały się w program obozu. Wśród nich były między innymi: ciesząca się ogromną popularnością ścianka wspinaczkowa, slackline’y, szkolenia sprzętowe, warsztaty i prelekcje prowadzone przez naszych gości specjalnych oraz pokazy filmów górskich wyświetlanych w ramach woodstockowego Kina Adventure. Tradycyjnie nie zabrakło także odbywających się codziennie zawodów wspinaczkowych, table-boulderowych oraz mistrzostw w Nordic Walkingu, podczas których można było wygrać kilkadziesiąt wspaniałych nagród ufundowanych przez firmy: Dare 2b, The North Face, Regatta, ISPO, Pajak oraz Overmax.

_MG_2641L   _MG_2449L

_MG_2682 1L

Dla wielu Woodstockowiczów aktywności oferowane przez wioskę himalayan były pierwszym kontaktem z popularnymi sportami outdoorowymi. Nie sądziłam, że slackline jest tak trudny do opanowania. Na początku myślałam, że uprawianie tego sportu to żadna sztuka, ale kiedy sama spróbowałam, to okazało się to wcale nie takie łatwe… Po wielu próbach na slacku, gdy już zaczełam sobie radzić, wciągnęłam się w to całkowicie! – zwierzyła się nam Monika, która na swój pierwszy Przystanek Woodstock przyjechała aż z Zamościa.

_MG_2688L     _MG_2692L

_MG_2756 1L    _MG_2475l

Absolutnym novum były natomiast woodstockowe zawody w płukaniu złota, podczas których mogliście poczuć się jak prawdziwi poszukiwacze skarbów. Ale na tym nie koniec nowości, bo organizatorzy przygotowali dla was także inną niespodziankę – styropianowe iglo o średnicy 5 m, we wnętrzu którego pomimo tropikalnych upałów utrzymywała się przyciągająca tłumy przyjemna temperatutra. Dowiedliśmy, że inuickie patenty działają także w woodstockowych warunkach!

_MG_2512L

_MG_2764L

_MG_2768 1L

Atrakcji nie zabrakło także dla spragnionych górskich i podróżniczych wrażeń. Zadbali o to nasi goście specjalni, którzy swoimi opowieściami porywali tłumy. Wśród nich znalazł się między innymi wybitny himalaista, pięciokrotny zdobywca Mount Everest i były partner wspinaczkowy tragicznie zmarłego Jerzego Kukuczki – Ryszard Pawłowski. „Człowiek Gór” opowiadał o swojej kilkudziesięcioletniej pasji do gór oraz o tym, w jaki sposób ukształtowała ona jego życie.

_MG_2607l   _MG_2452l

Kolejnego dnia festiwalu spotkaliśmy się z podróżnikiem i alpinistą z Bytomia – Wojtkiem „Kanionem” Grzesiokiem, który z niebywałą charyzmą opowiadał nam o swojej czterokrotnej podróży do Kirgizji, za którą otrzymał nominację do nagrody „Kolosów 2007”. Nazajutrz „Bytomski Lew” wraz ze swoim wieloletnim przyjacielem i himalaistą – Andrzejem Życzkowskim prowadził dla was także warsztaty z turystyki wysokogórskiej. Tego samego dnia, swoimi umiejętnościami podzieliła się z wami także miłośniczka gór, sportów wodnych i powietrznych, niezrównana podróżniczka, która w niecodziennym stylu odwiedziła prawie 150 krajów – Monika Witkowska. Dowiedzieliśmy się jak tak naprawdę wygląda zdobywanie najwyższej góry świata – Mount Everest. Ponadto podczas warsztatów „Sama z Plecakiem”, himalaistka dzieląc się swoją pasją i wieloletnim doświadczeniem opowiadała o tym, w jaki sposób podróżować tanio i bezpiecznie. Dla wielu Woodstockowiczów spotkanie z Moniką stało się ogromnym źródłem motywacji. Jak twierdzi Ania z Cieszyna: zawsze podziwiałam ludzi, którzy nie oglądając się na nic są w stanie tak po prostu wyruszyć samemu w podróż w jakieś egzotyczne miejsce. Myślałam, że to zbyt ryzykowne i nigdy się na to nie odważę, ale prelekcja pani Moniki pokazała mi, że wystarczy trochę samozaparcia i odrobinę pozytywnego myślenia a nic nie jest niemożliwe. Podczas takich podróży zdecydowanie najepiej można poznać otaczającą nas różnorodność świata. Niesamowicie inspirujące wystąpienie! Podczas tegorocznej edycji Himalayan Camp ogromnych inspiracji z pewnością nie brakowało.

_MG_2815L

Oprócz sportowych i podróżniczych atrakcji nie zabrakło także czegoś dla miłośników artystycznych wrażeń. Dzięki współpracy z Wyższymi Szkołami Bankowi i TEB Edukacja przygotowaliśmy dla was m.in. stylizację włosów, rockowe tatuaże z henny oraz gigantyczną ściankę graffiti. Wszyscy odwiedzający himalajską wioskę mieli okazję utrwalić woodstockowe wspomnienia robiąc sobie pamiątkowe zdjęcia, a entuzjaści muzycznych doznań mogli spróbować swoich sił na symulatorach gry na instrumentach. Wszystko to było dostępne dla was w klimatycznej strefie relaksu. Natomiast w „Namiocie spotkań” odbyły się warsztaty i szkolenia umiejętności miękkich, a wśród nich m.in. autoprezentacja, zwalczanie stresu, sztuka negocjacji, techniki zapamiętywania, praca z kamerą, warsztaty motywacyjne oraz doradztwo zawodowe i edukacyjne.

_MG_2572l    _MG_2637l

Czwarty Himalayan Camp właśnie się zakończył i po raz kolejny powiększył listę osiągnięć stowarzyszenia Polish Outdoor Group, które dołożyło wszelkich starań, by było co wspominać przez kolejne 365 dni. Głównymi partnerami himalajskiej wioski w tym roku były: Regatta, Dare2B oraz The North Face, a także ISPO, Overmax, Pajak, Przegląd Filmów Górskich im. Andrzeja Zawady, Polskie Stowarzyszenie Nordic Walking, Polskie Bractwo Płukaczy Złota, Polski Związek Alpinizmu, Speleoklub Gawra, Woda Góry Las, portale wspinanie.pl oraz 4outdoor, Taternik oraz magazyn Góry. Za organizację wydarzenia odpowiadała agencja VMG Outdoor Sports Marketing i Plum Studio, natomiast Janmedia realizowała dla was transmisje on-line. Ogromne podziękowania należą się również grupie harcerzy z ZHR, którzy z poświęceniem wspomagali obsługę organizacyjną Himalayan Camp, a także dopilnowali bezpieczeństwa uczestników.

Nam pozostaje z niecierpliwością czekać na kolejną edycję, która odbędzie się już za rok. Do zobaczenia!